fbpx
+48 22 455 38 38
Lato i Zima w Club Med

Lato i Zima w Club Med

Było fajnie, ale momentami i strasznie. Na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie. Przeleża­łam wtedy w ogromnej pryzmie śniegu, ale nic mi się nie stało. To były dopiero wczasy, to były przy­gody — wspomina z radością w gło­sie swój zimowy wypad do znanego francuskiego kurortu Val d’Isere gwiazda telewizji Alicja Re­sich-Modlińska.

Ten zimowy wypad pani Alicji skończył się w ośrodku Club Med. Nie był to zresztą jej jedyny wypo­czynek w wioskach klubowych tej renomowanej firmy.

— Byłam też w ośrodkach Club Med w Palmiyi w Turcji, Santa Te­resie na Sycylii oraz w Kamarinie na Sardynii. Gościłam w tych trzech ośrodkach latem. Bo ja kocham wypoczynek i letni i ten zimowy. Pod warunkiem tylko, że jest on dobrze zorganizowany.

Pomysłowi dla każdego

A ośrodkom Club Med można tylko pozazdrościć nie tylko organi­zacji, ale i pomysłowości w układa­niu czasu wolnego, czasu dla dzieci, które przecież nie raz towarzyszą swoim rodzicom. Jednym słowem to były bajkowe urlopy — dodaje pa­ni Alicja.

Dwie miłości — narty i tenis

Nasza rozmówczyni, jeśli tylko są ku temu dobre warunki kocha czynny wypoczynek. A co kocha najbardziej?

— Narty i tenis. W tenisie, mówiąc nieskromnie miałam wielkie osiągnięcia. Startowałam prze­cież w różnych turniejach i to tych profesjonalnych. Z dużym niekiedy powodzeniem. Kiedy wiec zoba­czyłam w ośrodkach Club Med kor­ty tenisowe nie zniechęciła mnie do wywijania rakietą ani wysoka tem­peratura powietrza ani nawet wyso­ka wilgotność. Byłam wtedy w swoim żywiole, tłumaczy. — Ja to naprawdę kocham.

Ale pani Alicja kocha też coś, co wielu nazywa zwykłym leniucho­waniem na słońcu. Bez biegania, bez piłki siatkowej, bez tenisa. Le­żak, plaża, orzeźwiający drink, a już na pewno słońce wystarczą czasami, aby fajnie spę­dzić wolne chwile. Tak przynaj­mniej twierdzi bywalczyni ośrodków Club Med. A ponieważ łatwo i o słońce i o ciepłą wodę na Sycylii czy na Sardynii „zorganizowanie” sobie takiej formy rekreacji nie jest wcale trudne.

Szusy na nartach

Ale Alicja Resich-Modlińska ko­cha też narty i ta opisana na wstępie przygoda w Val d’Isere była przez nią sprowokowana. Tak. Właśnie sprowokowana.

— Bo wypad w góry polegał na wyprawie z tak zwanym monitorem. Ten monitor to doświadczony nar­ciarz, taki przewodnik. Chodziło o dotarcie z nim, czy też pod jego ku­ratelą do takich rejonów off piste w okolicach tego kurortu, w które raczej nie zapu­szczają się zwykli narciarze. A trzeba powiedzieć, że wtedy warunki jazdy na nartach są o niebo trudniejsze niż na zwykłych szlakach. I kiedy wpada się niespodziewanie w wielką zaspę śniegu, która na jakiś czas człowieka momentalnie skrywa, to — jak już  mówiłam — jest najpierw śmiesznie, potem jednak trochę strasznie —wspomina wypoczynek we francu­skim kurorcie.

W Club Med zawsze jest wspa­niała organizacja, zaskakuje jego wyposażenie i czystość jak tam pa­nuje, bo Club Med jeśli nie dostar­cza luksusu to na pewno oferuje wy­poczynek na wysokim poziomie.

Myślą też o dzieciach

Organizatorzy takiego wypo­czynku prześcigają się w pomysłach na spędzenie wolnego czasu, byle tylko dać coś nowego swoim klientom, bo od tego przecież zależy, czy taki wczasowicz odwiedzi jeszcze kiedyś ten ośrodek czy nie.

— Ważne jest również i to, że ro­dzice, którzy wypoczywają z dzieć­mi mają zawsze stuprocentową pewność, że kiedy oni sami są na stoku czy na basenie ich pociechami ktoś się troskliwie i profesjonalnie zajmuje. To bardzo ważne. Poza tym dzieciaki uczą się nie tylko obcych języków, ale poznają swoich rówieśników z innych krajów, a ta­kie znajomości zawsze wzbogacają — dodaje pani Alicja.

Czym byłyby jednak najlepsze wczasy, w najlepszych warunkach, z najlepszą nawet pogodą, bez świetnego jedzenia. I pod tym względem wioski klubowe Club Med należą do najlepszych.

— Bardzo mile wspominam pre­zentacje poszczególnych kuchni na­rodowych. Nikogo przecież nie trzeba przekonywać, że dobra kuch­nia znaczy wiele w życiu każdego człowieka — kończy swoje wspo­minki o pobycie w ośrodkach Club Med Alicja Resich-Modlińska.

Grand Massif Chalets – Wille w Alpach
Grand Massif Chalets – Wille w Alpach
Francja
Val Thorens Sensations
Val Thorens Sensations
Trzy Doliny, Francja
Grand Massif
Grand Massif
Francja
Dowiedz się jako pierwszy o najlepszych ofertach i najnowszych promocjach!






 
 Zapisz się do Newslettera 
Możesz się wypisać w każdej chwili
close-link